Osoba pisząca tekst na notatce blokowej

Blog

Inspiracja

Zainspiruj się wiedzą naszych specjalistów, którzy dzielą się swoją ekspercką wiedzą i cennymi spostrzeżeniami na temat codziennej aktywności na osobistych blogach.

17-05-2019

Nasze wysokie standardy jakości spełniają wymagania klientów z branży morskiej

Jan Kroon,
Van Leeuwen Pipe and Tube, Zwijndrecht

Firma Van Leeuwen zaopatruje stocznie w rury, kołnierze i kształtki w Holandii niemal od samego początku. Dostarczamy również materiały różnym firmom rurowym, które działają jako podwykonawcy w przemyśle stoczniowym. W tym wpisie na blogu opowiem o specyficznych potrzebach naszych klientów na tym rynku i o tym, jak na nie reagujemy.

Przez wiele lat pracowałem w dziale handlowym firmy Van Leeuwen i z biegiem czasu specjalizowałem się w branży morskiej. Firma Van Leeuwen specjalizuje się w dostarczaniu wysokiej jakości produktów i chociaż nasze produkty można kupić w wielu fabrykach, utrzymujemy bardzo wysokie standardy jakości. Aby osiągnąć ten poziom jakości, działamy w oparciu o Listę Autoryzowanych Producentów (AML). Jeśli dostawca nie jest w stanie spełnić naszych wymagań jakościowych, jesteśmy zobowiązani do niekupowania od niego żadnych produktów. Innymi słowy, kiedy obiecujemy jakość, to mówimy poważnie i nasi klienci to wiedzą.

Szybka odpowiedź

Rury, kształtki i kołnierze używane w przemyśle stoczniowym są zazwyczaj lakierowane w celu zapewnienia tymczasowej ochrony przed rdzą. Można je wykorzystywać również w innych projektach. Jednak z doświadczenia wiem, że moi klienci z branży stoczniowej preferują materiały nieobrobione. Dlatego przechowujemy zapasy materiałów nieobrobionych, specjalnie dla nich. Oszczędza to klientom czas i pieniądze, ponieważ nie ma potrzeby śrutowania materiałów przed dostawą. Są one od razu gotowe do obróbki.

Nie boję się powiedzieć, że posiadamy w magazynie unikalny asortyment produktów dla przemysłu stoczniowego. Jedynym sposobem na osiągnięcie i utrzymanie tej wyjątkowej pozycji na rynku jest częsty, osobisty kontakt z klientami. Lubię przekształcać życzenia naszych klientów w praktyczne rozwiązania.

Tysiące rozmiarów

Na przykład, niedawno zakończyłem realizację zamówienia dla stoczni, która musiała dokonać modyfikacji 10 statków, aby spełnić określone przepisy. Właśnie zakończyliśmy realizację zamówienia na pierwszy statek. Rozpoczynając pracę nad kolejnym, uruchomimy cały proces od nowa i skupimy się na znalezieniu optymalnego rozwiązania. To rozwiązanie sprawdza się znacznie lepiej niż zakup materiałów na wszystkie 10 statków jednocześnie, co ogranicza elastyczność i utrudnia wprowadzanie drobnych zmian na późniejszym etapie. Dzięki naszym ugruntowanym kontaktom z dostawcami w ramach AML możemy wykorzystać ten proces.

W naszym magazynie posiadamy również tysiące rozmiarów rur i innych komponentów, dzięki czemu jesteśmy w stanie poradzić sobie z nieoczekiwanymi naprawami. Statek zawiera wiele różnych materiałów do wielu różnych zastosowań. Weźmy na przykład rury paliwowe, rury balastowe i kołnierzowe, rury do wody napędowej, rury steru strumieniowego, słupy i relingi. Możemy dostarczyć materiały rurowe do wszystkich tych części z naszego magazynu, a także oferujemy specjalną gamę tzw. rur „giętych”. Maszynownia statku jest zazwyczaj dość ciasna i wypełniona rurociągami. W tym celu stosuje się specjalne rury elastyczne zgodne z normą BS 3059. Jakość materiału tych rur pozwala na gięcie pod bardzo ostrym kątem, dzięki czemu doskonale nadają się do małych przestrzeni.

Przestarzałe rozmiary w magazynie

Ponadto postanowiliśmy uzupełnić nasze zapasy o rury bezszwowe o grubych ściankach, których rotacja jest ograniczona. W końcu, gdy statek wymaga remontu, może mieć 20 lub 30 lat i wymagać rozmiarów, które były wówczas powszechne. Często trudno je znaleźć, z wyjątkiem oczywiście naszego magazynu. To samo dotyczy kołnierzy. Kiedy klient potrzebuje nietypowego typu kołnierza, omawiamy, czy powinniśmy go przyjąć z powrotem do magazynu. Jestem również zaangażowany w ten aspekt naszej strategii marketingowej.

Atestowany

Zauważyłem rosnące zapotrzebowanie na naszym rynku na materiały certyfikowane. Dotyczy to głównie zamówień na certyfikaty 3.2. Doradzam moim klientom w tej kwestii niemal codziennie, a także w zakresie „uaktualniania” certyfikatu 3.1. Jest to usługa, którą również świadczymy we współpracy z wybraną przez klienta firmą certyfikującą, taką jak Bureau Veritas, Germanischer Lloyd lub inną. W takich przypadkach przeprowadzane są dodatkowe testy w celu sprawdzenia, czy materiał spełnia wymagane dodatkowe normy. Niektóre firmy nigdy wcześniej nie musiały się z nimi mierzyć. Dzięki mojemu doświadczeniu i zadawaniu właściwych pytań, mogę im wskazać drogę.

W tym miesiącu weźmiemy udział w targach przemysłu morskiego w Gorinchem, trzydniowym wydarzeniu w Holandii dla branży stoczniowej. Spotykam tam wielu moich klientów, więc jak co roku, nie mogę się doczekać!